"I dni toczyły się dalej, ale wypełniała je pustka. Coś jakby po jego odejściu..."
"I dni toczyły się dalej, ale wypełniała je pustka. Coś jakby po jego odejściu zbudziło się, mrocznego i starego, bo już kiedyś to czułam. Przejmującą samotność, której nie mogłam zagłuszyć ani alkoholem ani śmiechem."